Witajcie. Nie będę tutaj nawijać o aktualizacji oprogramowania w moim 3letnim już Huawei p30 lite, ponieważ on już takowych nie dostaje. Raczej chciałem napisać coś w stylu, że mimo że mam sklerozę w dosyć zaawansowanym stopniu, to nie zapomniałem jeszcze o moim blogu i o czytelnikach. Przepraszam że nic jeszcze interesującego nie wrzuciłem. Teraz będę mieć więcej wolnego czasu, więc prawdopodobnie za niedługo coś wrzucę. Tak by the way, jeżeli ktoś ma jakieś telefony, stare lub nowe, rozkładane, zwijane w rolke, rozsuwane, z antenką, czy nawet smartfon który przeżył upadek z wierzowca i chce się ich pozbyć czy odsprzedać za rozsądną cenę prosił bym o propozycje na priv. No i jak zawsze propozycje wpisów i wszelkie sugestie mile widziane w komentarzach. Pozdrawiam i do usłyszenia.
jak ci go szkoda złomować a chcesz wesprzeć moją kolekcję to nie żeby coś ale chętnie tego mi mixa bym przygarnoł xd, wkońcu to lepsza opcja niż wyrzucenie, a uwież mi kilka zwłok telefonów na dnie pudła mam, i iphone 5 który jest tak rozbity że bebechy widać, chętnie zrobię eksperyment i spróbuję to coś uruchomić xd. Wpisik niedługo będzie, po prostu dużo roboty ostatnio mam, a pieniążki na powiększanie kolekcji się z nikąd nie wezmą niestety. Nie chcę nic obiecywać ale może do końca maja coś wpadnie.
Jak będzie zainteresowanie mogę wrzucić na Kudłatego prezentację Nokii n95.
i szczerze pozbyłbym się tego mi mix 3, ale nikt tego nie kupi raczej a złomować jakoś szkoda bo to był pierwszy tel mój z androidem, może opiszę krótko jego stan, będzie śmiesznie. Telefon ma wygięty ekran razem z ramką pod kątem jakichś 15 stopni, tylna szklana kapka pęknięta, więc z racji, że telefon zgięty to klapka odeszła od dołu i se można baterię pomacać xd. Przycisk asystenta wciśnięty w obudowę, ale zasilania i głośności jeszcze działają. Co ciekawe tel nawet się włącza, ale no wiadomo że ekran nie działa.
ej no, dawaj jakiś wpisik, bo tematyka telefonów mnie miła, a jestem zbyt młody, aby w mojej kolekcji pojawiło się niewiadomo co, z rzeczy które są to dwa iPhony 4s i 5s, Xiaomi mi mix 3 może nie po upadku z wieżowca ale w niewiele lepszym stanie, parę Nokii ale bez baterii bo spuchły, rozsówanego samsunga z klawiaturką, któryś Samsung z serii mini teraz nie pamiętam modelu, ale miał andka 2.2.6 tylko się nie chce włączyć, ale chętnie posłucham o jakichś staruszkach na twoim blogu.
A aż takich szczegułów to nie pamiętam.
aparat w moim ericsonie był rozsuwany i po rozsunięciu był tam przycisk migawki, i wpinało go się do tego złącza z dwoma chaczykami
Siemens c25 tel z 1999 r. Jak na swoje czasy całkiem spoko, ale Nokia 3210 była lepsza. Dołączany aparat miał jeszcze Sonyericson t68i z 2001.
tego ericsona z dopinanym aparatem też kiedyś miałem, ale się niestety gdzieś zgubił.
Jeszcze miałem Siemensa C25 – całkiem zgrabny telefon z kompozytorem dzwonków i bodajże Sony Ericssona T-300 z dopinanym osobno aparatem.
Chyba 18 albo 19, a telefon dostałem od ojca jak sobie jakąś Nokię kupił.
Siemens s6 do tego Ericssona to było chodzące cudo. Tam już miałeś sim, odbiór smsów i chyba nawet zegarek. W tym Ericssonie tylko telefon i 4 dzwonki na krzysz, takie same wszystkie z resztą, tylko spowolnione, lub przyśpieszone. Z ciekawości Mulo ile wtedy miałeś lat, bo tel z 1996 r.
OK dzięki
Niestety nie. Poszukam u rodziców to może jakieś inne modele znajdę.
a masz go gdzieś jeszcze? Jestem zainteresowany tym modelem, nawet jeśli nie działa.
Mój pierwszy telefon to był Siemens S6 z drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych. Cegła jakich mało, bateria trzymała może dwie godziny.
Nie kadmowe, niklowo wodorowe częściej się zdażały. W mojej nokii 3310 bateria dawno jest padłem totalnym, niestety.
oh wow, to by było coś
Ale ziomek miał serio cegłę w czystej postaci. Jeszcze tel centertela, chyba Ericsson nawet bez sim.
Mój najstarszy aktualnie to Nokia 3310, ale tak ogólnie z tych co miałem najstarszy i chyba jednocześnie najgorszy to Alcatel One touch club.
Ciekawe hobby przyznam.
Szczerze powiedziawszy to nie wiem jaki to model, bo naklejka jest zdarta, mam kilka telefonów z lat 90 z antenkami, niestety żaden z nich nie działa, ponieważ są tam ogniwa niklowo-kadmowe które mają to do siebie że jak się ich nie ładuje to po jakimś czasie wcale nie trzymają prądu, a niektóre nawet wylewają i niszczą elektronikę.
Jaki masz najstarszy telefon w kolekcji?